w poprzednim mieszkaniu mieliśmy kiedyś najpierw kuchnię gazową, później zmieniliśmy a elektryczna i powiem, że nie zostały odnotowane wzrosy kosztów. Co do czystości czarnej płyty elektrycznej wszystko zależy od producenta, jedne bardzoej "zachodzą" brudem inne mniej. Mieliśmy kuchenkę gorenje i strasznie się brudziła, cieżko było ją doczyścić, mamy teraz elektroluxa i jest nieporównywalnie lepiej, znajomi mają aristona i też jest czysta. Wszystko zależy jak się gotuje, w czym i czy się czyści na bieżąco oraz jaki sprzęt się ma ;-)
Swoją drogą nie wyobrażam sobie powrotu do gazówki.
Co do kosztów instalacji, koszt przewodu 5x4mm^2 wyszedł mi <10zł/mb + puszka podtynkowa ~2zł, i tak grzebałem mocno w instalacji więc kosztów mi to nie podniosło. Przyłącze zrobie kiedyś jak będzie mi to potrzebne.
Jak rozmawiałem na tematy techniczne z przedstawicielem developera ten powiedział, że zapas mocy na budynku jest jak najbardziej natomiastgdyby wszyscy chcieli zwiększyć moc w mieszkaniu i 3 fazy to mogło by zabraknąć.

Wyzsedłem z założenia, że przewód nie zaszkodzi, najwyżej będzie leżał nie wykorzystany, a jak kiedyś będę potrzebować trzeciej fazy to nie będę znów kół w ścianach

P.S. Czyszczenie płyty ceramicznej: potrebna będzie gąbko-myjka (nie metalowa), plłyn do mycia, sok z cytryny, ręczniki papierowe, płyn do szyb. Kolejność - najpierw płynem do garów i zetrzeć do sucha (przeważnie wystarczy), starszy, zapieczony syf zalać sokiem z cytryny i wetrzeć jej skórką następnie zmyć myjką i ciepłą wodą, a na końcu żeby lśniało płyn do szyb i ręczniki papierowe. Najważniejsze aby czyścić odrazu i nie skrobać bo pojawią się mikrozarysowania, których nie doczyścimy.

Ostatnio edytowany przez krasus (2012-01-17 23:02:01)

obozoweTango napisał:

Komfort gotowania na indukcji jest nieporównywalny do gotowania na gazie:)
Co do skrobania to już kwestia jak bardzo brudzisz otoczenie gotując:) Ale wydaje mi się że dużo łatwiej wyczyścić płaską powierzchnie płyty indukcyjnej niż zakamarki palników gazowych.

Możliwe ze na płycie indukcyjnej.Dwanaście lat temu kupiłem płytę halogenową Mastercooka. Wystarczyło że woda w garnku mocniej "pyrkneła" a na płycie tworzyło się mało estetyczne przypalone kółko którego nie imały się żadne środki z wyjątkiem dołączonej do zestawu żyletkowej szpatułki...Pisząc o kosztach montażu płyty indukcyjnej miałem na myśli następujące składniki: podciągniecie trzeciej fazy do kuchni łącznie z uzgodnieniami w elektrowni-wyceniał miejscowy elektryk, plus wyrżnięcie rury z gazem która w moim mieszkaniu w pierwszej wersji szła fantazyjnymi zawijasami.Nie posiadam sprawności spawacza, po za tym nie wpadłoby mi do głowy robienie tego bez użycia spawacza z uprawnieniami i przyrządem do sprawdzania szczelności instalacji...w każdym razie do kupy wychodziło dużo.

krasus napisał:

za wycięcie gazrurki + jej zaślepieni + próba szczelności wyszło mi jakoś <100zł

to ja jeżeli to nie problem dla Sąsiada poprosiłbym o namiary do tego majstra.takie kontakty są niezwykle cenne.ten z którym rozmawiałem chciał połowę z tego za sam dojazd z butlami.

krasus napisał:

sorki nr nie mam już, to była osoba polecona przez Developera.

FIRMA BUDOWLANA ANDRZEJ SIPIOR.
Jednak wątpię czy zrobi tak tanio jak opisano powyżej. On robił całą instalację gazową w blokach i miał cały sprzęt na miejscu.
Pozdrawiam

Szukam elektryka na "przesznurowanie" zabezpieczenia przedlicznikowego na 3-fazy i potwierdzeniu na piśmie dla taurona. Znalazłem kogoś, ale 500zł za 15min pracy ... ? ;( !

Drodzy sąsiedzi !
Z racji tego, że przymierzam się do generalnego i dogłębnego remontu łazienki prosiłbym Was o namiary na fachowców zajmujących się łazienkami i wszystkim co związane z ich remontem. Najlepiej byłoby gdybyście potwierdzili zdolności i umiejętności tych osób/firm jakimiś fotkami albo własnymi doświadczeniami. Jak dobrze pewnie wszyscy wiedzą łazienkę robi się raz na kilka/kilkanaście lat i za spore pieniądze więc chciałbym żeby była zdrobiona solidnie. Może ktoś godny polecenia robił Wam łazienkę i jesteście zadowoleni w końcowego efektu ?

Witam,
otóż w picie nic nie odliczysz niczego, w chwili obecnej można ubiegać się o zwrot eóżnicy w VAT wypełniając formularz VZM-1 wraz załącznikiem C. Składa się go raz w roku nie jest powiedziane kiedy. Trzeba do niego załączyć kopię aktu własności remotowanego lokalu oraz faktur, które musimy wyszczególnić w załączniku.
Tutaj masz formularz (pdf edytowalny) -> http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const … &dzial=106

Więcej szczegółów nie znam, jeśli się gdzieś pomyliłem proszę o sprostowanie :-)

Pozdrawaim